Zanim napiszesz do mnie mejla, albo wiadomość prywatną gdziekolwiek, upewnij się, że nie chcesz zadać jednego z poniższych pytań.

Blogowanie to dla mnie hobby, a nie praca. Nikt mi nie płaci za udzielanie porad albo poświęcanie czasu na szukanie odpowiedzi. Bloguję, bo to lubię. Pomagać również lubię, tak samo jak i nawiązywać bliższe relacje z czytelnikami bloga i moich kanałów. Są jednak tematy, pytania i sprawy, które notorycznie sie powtarzają, a ja mam wrażenie już powiedziałam na ten temat swoje 5 zdań, dlatego nie pisz do mnie jeśli chcesz jedynie zapytać się:

1. Czy pomagasz w znalezieniu pracy w Norwegii?

Nie. Nie jestem agencją pracy pośredniczącej, nie mam swojej firmy zajmującej się konsultacjami. Na blogu dzielę się swoimi obserwacjami i tipsami, które w moim odczuciu mogą być ważne i przydatne.

Te znajdziesz między w tym wpisie na blogu albo w tym filmie na YouTube.

2. Czy w Norwegii łatwo znaleźć pracę?

Moim zdaniem tak. To oczywiście zależy. Mi było dosyć łatwo.

3. „Mam na imię Urszula, mam 38 lat i 2 dzieci. Znam tylko język polski. Co możesz doradzić, jeśli chcę wyjechać do Norwegii na stałe?”

Zacząć się uczyć języka norweskiego (np. zaczynając tak), zastanowić się, co chcesz robić i jak, przeczytać dogłębnie mojego bloga i poszpierać trochę w Google. Większość została już powiedziana.

4. Jak wynająć mieszkanie w Norwegii?

Niestety nie wiem, nigdy tego nie robiłam. Gdybym jednak miała to robić, weszłabym na finn.no i zorientowała się w warunkach.

5. Jakie polecasz agencje pracy?

Nie polecam żadnej, bo nigdy nie korzystałam z usług takiej firmy. Wpisując hasło w Google z pewnością dowiesz się więcej na ten temat, niż ode mnie.

6. Czy pomożesz mi przetłumaczyć CV? Co możesz doradzić jeśli chodzi o CV po norwesku?

Niestety nie jestem tłumaczem języka norweskiego. Co do porad, to powiedziałabym, że powinno być możliwie najprostsze i przejrzyste. Jeśli szukasz pracy w sprzątaniu, to nawet jeśli masz doktorat z leczenia pacjentów oddziałów intensywnej terapii lekiem eksperymentalnym, to Twojego potencjalnego pracodawcę bardziej będzie interesować, czy masz prawo jazdy kat. B i kiedykolwiek wykonywałaś prace fizyczne. Innymi słowy: postaw się w roli czytającego CV.

7. Jak znaleźć pracę w Norwegii?

Odsyłam to pytania numer 1.

8. Czy w Norwegii jest lek XYZ?

Tutaj mogę pomóc troszkę więcej, ale doceniam, jeśli ktoś zanim zada mi takie pytanie, spróbuje poszukać samodzielnie, wchodząc na felleskatalogen.no i wpisując nazwę substancji czynnej/leku w okienku wyszkiwania, lub w Google. Wiele z leków można odnaleźć dosyć szybko samodzielnie.

9. Jak uczyć się języka norweskiego?

Reguralnie i do skutku. Nie ma tutaj drogi na skróty ani magicznej metody, która coś przyspieszy, poza systematycznością i zaangażowaniem. U mnie nauka trwała 3 lata lekcji 2 razy w tygodniu. Ja zawsze polecam zajęcia 1:1 np. poprzez Skype lub w szkole językowej on-line. Ważne jest również, by w miarę możliwości, wystawiać się na kontakt z żywym językiem, wtedy nauka idzie o wieele szybciej.